Na andrzejkowy piątek w bibliotece Zespołu Szkół Sportowych w Mysłowicach, przygotowano zestaw akcesoriów
niezbędnych każdej wróżce i wróżbicie - czapki, chustę, pelerynę i
oczywiście szklaną kulę. No i zaczęło się wielkie wróżenie. Do
wróżenia używano różnych przedmiotów ... niektóre wróżki odczytywały
nawet przyszłość z dłoni i ze szklanej kuli. Brakowało tylko jednego -
prawdziwego, żywego, czarnego kota. No, ale może będzie w przyszłym roku,
kto to wie? Chyba tylko wróżki ;)
Relację nadesłała Pani Gabriela Piasecka
- nauczyciel bibliotekarz Zespołu Szkół Sportowych w Mysłowicach.