Dzięki pani Alinie Ciekalskiej - nauczycielce bibliotekarce ze Szkoły Podstawowej nr 15 w Katowicach wiemy, że trzecia sobota kwietnia to Dzień Płyty Winylowej!
W San Francisco w roku 2008 narodziło się właśnie takie święto, które potwierdza, że płyta winylowa nie odchodzi do lamusa. Gdy pojawiły się MP3 i płyty kompaktowe, wielu zaczęło zapominać o czarnej płycie. Pojawiły się opinie, że tylko dźwięk cyfrowy daje prawdziwie dobrą jakość. Jednak miłośnicy czarnej płyty ciągle są wśród nas, a słuchanie muzyki z winylowych krążków to dla nich rodzaj celebracji.
W San Francisco w roku 2008 narodziło się właśnie takie święto, które potwierdza, że płyta winylowa nie odchodzi do lamusa. Gdy pojawiły się MP3 i płyty kompaktowe, wielu zaczęło zapominać o czarnej płycie. Pojawiły się opinie, że tylko dźwięk cyfrowy daje prawdziwie dobrą jakość. Jednak miłośnicy czarnej płyty ciągle są wśród nas, a słuchanie muzyki z winylowych krążków to dla nich rodzaj celebracji.
Biblioteka Szkoły Podstawowej nr 15 w Katowicach postanowiła swym czytelnikom przypomnieć jak kiedyś słuchano muzyki.
"Dwa tygodnie wcześniej przygotowano specjalną gazetkę. Natomiast 17 kwietnia przez cały dzień można było słuchać muzyki, bajek, wierszy z płyt winylowych, zapoznać się i nauczyć obsługi gramofonu. Dużym zainteresowaniem cieszyła się płyta pocztówkowa.
Uczniowie chętnie wzięli udział w spotkaniu, dowiedzieli się wielu ciekawostek, porównali jakość odbioru muzyki z płyty winylowej z płytą CD. Niektórzy zrobili nawet zdjęcia, aby w domu zapytać rodziców lub dziadków czy posiadają gramofony i własne kolekcje płyt"
Relacja - pani Alina Ciekalska,
nauczyciel bibliotekarz ze Szkoły Podstawowej nr 15 w Katowicach
nauczyciel bibliotekarz ze Szkoły Podstawowej nr 15 w Katowicach
