Kochany Święty Mikołaju,
na pewno dostajesz wiele podobnych listów, bo
potrzeby szkolnych bibliotek są często zbieżne. Najczęściej chodzi o książki,
audiobooki, e-booki, czytniki, komputery i wiele dodatkowych „drobiazgów”,
dzięki którym biblioteka funkcjonuje i może wspierać uczniów w ich dążeniu do
wiedzy. Jednak nie da się ukryć, że najważniejsza w bibliotece jest atmosfera.
Przecież do tego miejsca użytkownicy przychodzą nie tylko po to, by wypożyczyć
lub oddać książkę i uciec, ale chcieliby spędzić w niej miło czas. Jest to
jednak utrudnione, kiedy muszą stać, zamiast wygodnie usiąść, bo brakuje
krzesełek, a plecaki kładą na podłodze, bo nie ma na nie miejsca. Marzę o
remoncie mojej kochanej biblioteki (gdzie już jako uczennica pomagałam pani
bibliotekarce), który zamieni stare, zniszczone wnętrze w kolorową, piękną i
przytulną krainę, gdzie każdy znajdzie miejsce dla siebie. Gdzie będzie można
samodzielnie wybrać sobie książkę (teraz to niemożliwe, bo półki mają tyle lat,
że mogłyby spaść razem z książkami) i poczytać w spokoju, porozmawiać, odrobić
lekcje czy posłuchać audiobooka. Marzenie… piękne marzenie, które towarzyszy mi
od kilku lat, a pieniędzy na remont wciąż brakuje… W Tobie, Mikołaju, cała
nadzieja!
Pozdrawiam serdecznie,
Zwyczajna bibliotekarka
Drogi Mikołaju! Jako czytelnicy i sympatycy biblioteki szkolnej prosimy Cię o: wciąż nowe książki do czytania ponieważ tyle nowości się ukazuje w księgarni; dużo nowych lektur, żeby każdemu starczyło; nowe czasopisma młodzieżowe, prenumerowane regularnie Podaruj nam nowe komputery, działające słuchawki, żeby można było słuchać muzyki, więcej głośników. Potrzebny jest nam też kącik z poduchami do czytania, gdzie byłoby przytulnie i cicho. Przydałyby się nowe, ładne regały na książki, więcej stolików i krzesełek dostosowanych do różnego wieku uczniów. Chcielibyśmy większą bibliotekę z dużą czytelnią, w której działałaby tablica multimedialna, byłoby więcej stanowisk komputerowych – laptopów, działające drukarki, żeby każdy mógł drukować, jeśli jest taka potrzeba. Chcemy, żeby biblioteka była bardziej przyjazna, żeby więcej się działo, żeby pełniła funkcję kawiarenki z herbatą i ciastem. Najmłodszym uczniom potrzebny jest kącik malucha, gdzie byłyby wygodne siedziska, niskie, kolorowe mebelki, zabawki i gry edukacyjne.
Nauczyciele proszą Cię o więcej pieniędzy na zakup nowości pedagogicznych, zestawu podręczników i materiałów metodycznych dla każdego, słowników, pomocy dydaktycznych, ciekawych czasopism, filmów edukacyjnych. Potrzebują też drukarek, kserokopiarek, w których nigdy nie braknie tuszu i papieru. Spraw również, żeby w bibliotece było miejsce do pracy dla nauczycieli, gdzie w ciszy mogą przygotować ciekawe materiały do lekcji, sprawdzić kartkówki.
Ja jako bibliotekarz podpisuję się pod wszystkimi prośbami. Moim marzeniem jest mieć naprawdę dużą bibliotekę, z czytelnią, multimediami, miejscem do pracy i zabawy dla każdego, gdzie odbywałyby się różne imprezy czytelnicze i kulturalne. Miejsce przyjazne dla uczniów i nauczycieli, w miejscu dostępnym dla każdego i czasie pracy dostosowanym do potrzeb czytelników. Chciałabym mieć budżet na nowe książki, czasopisma, materiały dekoracyjne, pomoce dydaktyczne.
Marzy mi się, żeby każdy uczeń mojej szkoły był wiernym czytelnikiem biblioteki, żeby wyrastał w przeświadczeniu, że biblioteka jest najlepszym miejscem w szkole i kochał książki tak jak ja.
