Słodziaki zakończyły swoją przygodę w bibliotece Szkoły Podstawowej nr 6 w Inowrocławiu o czym informuje nam Pani Joanna Kraszkiewicz:
Zakończyliśmy akcję Czytamy ze Słodziakami. Na spotkaniu klas 2 i 3 wręczyliśmy nagrody i wyróżnienia za udział w konkursach Portret ulubionego Słodziaka oraz Komiks o przygodach Słodziaków.W czasie spotkania bibliotekarz przeczytał dzieciom opowiadanie Biblioteka Słodziaków, napisane specjalnie na tę okazję. Dzieci mogły także podziwiać swoje prace na szkolnej wystawie prac plastycznych.
Biblioteka Słodziaków
Zwierzętom dobrze się żyło na leśnej polanie w ich ulubionym lesie.
Sowa Zosia pomyślała jednak, że przydałoby wszystkim jakieś miejsce, gdzie zwierzaki chętnie przyjdą obejrzeć film, pograć w gry stolikowe, urządzić urodziny lub zabawy integracyjne.
Podumała w swojej dziupli kilka dni i zwołała zwierzęta na naradę. Zjawiły się wszystkie, bo sroka narobiła tyle hałasu, że nikt nie mógł powiedzieć, że nie słyszał ogłoszenia o spotkaniu.
Sowa przedstawiła swój pomysł , zwierzęta spoglądały na siebie w milczeniu, aż zwątpiła czy zrozumiały, o czym w ogóle do nich mówi.
Okazało się, że pomysł uważały za fantastyczny i dopiero po chwili zakrzyknęli wszyscy chórem:
- Tak, tak zbudujemy w lesie bibliotekę!
- Zbudujemy, ale czy damy radę?
Sowa dała znak skrzydłem, aby ucichły krzyki, rozejrzała się wokoło i oznajmiła:
- O wszystkim pomyślałam, zrobiłam plan i każdy z was dostanie odpowiedni przydział zadań według sił i umiejętności.
- Czyli będziemy cię , Sowo nazywać kierownikiem budowy?
- Można tak powiedzieć – odrzekła sowa. Skoro uważacie mnie za najmądrzejsza w lesie, to chyba dobre rozwiązanie?
- Tak, Sowa kierownikiem budowy – krzyczały zwierzęta.
Od tego momentu na leśnej polanie rozpoczęły się prace budowlane.
Sroka i jej przyjaciółki wybrały najlepsze drzewa w lesie potrzebne do budowy, bo z lotu ptaka najlepiej wszystko widać.
Bóbr z pomocnikami pościnali wybrane drzewa, a żubry dostarczyły je na polanę.
Niedźwiedzie pomagały dźwigać ciężkie pnie by ustawić szkielet i ściany budynku.
Jeże wyruszyły w las by nazbierać mchu do uszczelnienia ścian, a rysie użyły swych ostrych pazurów by poutykać mech we wszystkie szczeliny.
Zajęczyca Zuzia i jej przyjaciółki wiewiórki porozwieszały na drzewach ogłoszenia o zbiórce książek i innych darów dla leśnej biblioteki.
Gdy biblioteka była już prawie gotowa lisy swymi puszystymi ogonami zamiotły podłogi i oczyściły dach z liści, by wszystko wyglądało pięknie i było gotowe na uroczyste otwarcie.
Rozwieszono szeroką wstęgę przed drzwiami biblioteki. Sowa podziękowała wszystkim za udaną współpracę i zaprosiła wszystkich mieszkańców lasu do korzystania z nowej biblioteki na polanie.
Przecięcia wstęgi dokonała najstarsza niedźwiedzica, która podarowała także komputer.
Jej śladem ruszyły pozostałe zwierzęta, które wnosiły do środka książki, czasopisma, gry stolikowe, papier i farby.
Gdy wszystkie dary trafiły na swoje miejsce sowa zaprosiła wszystkich na kiełbaski z ogniska.
Zabawa trwała do późna, bo i okazja była wspaniała.
Dziękujemy za relację.
