Przed nami relacja ze śląskiej biesiady - zapraszamy. A wszystko za sprawą pani Ewy Biskup, bibliotekarki z Radzionkowa, któraż to ją opisała i do nas opis nadesłała. Dziękujemy!
Śląsk noszę w sercu
Biblioteka – wpisując się w kultywowanie lokalnych tradycji w naszej szkole – współorganizowała w tym roku biesiadę śląską, na którą złożyły się gwarowe teksty, piosenki, taniec, konkursy, a także tradycyjny śląski poczęstunek (kołocz, ogórki i chleb ze smalcem).
Naszym zadaniem było przygotowanie śląskich monologów oraz wierszy. I tak - biblioteka zaprezentowała wierszowane przedstawienie Strofy o Lompie, przybliżające społeczności szkolnej postać śląskiego działacza, pisarza, nauczyciela i wielkiego promotora polskości na Śląsku Józefa Lompy. Rozterki „masary, ftoro chciała być cysto” (muchy, która chciała być czysta) przedstawiła publiczności uczennica klasy trzeciej, a jej koleżanka zaprezentowała wiersz o smaku „sznitki” (kromki) chleba ze smalcem. Na scenie wystąpili także ubiegłoroczni laureaci konkursów gwary śląskiej (gminnego i regionalnego) z gwarową wersją Ptasiego radia oraz monologiem Jak Karlik cytoł ksionżka (Jak Karol czytał książkę).
Wszystkie teksty utrzymane były – jak na biesiadę przystało - w żartobliwym tonie. Na marginesie dodam, że nasz udział w konkursach gwary śląskiej nie jest sporadyczny i że na tym polu mamy spore osiągnięcia. W ostatnich latach zajmowaliśmy czołowe w miejsca zarówno w gminnych jak i regionalnych potyczkach, prezentując na scenie w większości autorskie teksty, które można znaleźć na stronie internetowej biblioteki (https://bibliotekasp2.pl/scenariusze/)
Biesiada podczas której królowały śląskie stroje, gwarowe teksty, typowe dla naszego regionu piosenki oraz tradycyjny trojak w wykonaniu naszych uczniów była wspaniałą lekcją regionalizmu, szacunku dla naszej małej ojczyzny i wrażliwości na piękno jej kultury, zwyczajów i języka.
